30.09.2015

Nasz "system" :) cz. 1 Kalendarze

W tym poście chciałabym pokrótce opisać wam jak wyglądają nasze pomysły na ułatwienie i urozmaicenie codziennej nauki.
Tak jak pisałam już wcześniej o "Kalendarzach-notatnikach" nic się nie zmieniło. Nadal je praktykujemy. Co roku modyfikuję je tak, aby nadarzały nad zmianami w programie szkolnym chłopców.
Dla młodszych czyli klasy 0 i I  kalendarz wygląda tak:
Strona tytułowa
Następnie zakreślają po kolei dni szkoły. Jeśli dochodzimy do 100 to robimy imprezę z tej okazji pt. Jesteś o 100 dni mądrzejszy !

Kolejna strona to aktualna kartka z kalendarza gdzie zaznaczamy dzień miesiąca i pogodę:

dzięki temu sprawdzamy ile dni pracowaliśmy i jaka pogoda przeważała w danym miesiącu.

 Ostatnia kartka do wypełnienia to liczenie:

Dla starszych klas są bardziej rozbudowane.
Początek taki sam natomiast "karta z kalendarza" wygląda tak:

jest na niej nie tylko kalendarz i pogoda, ale również wykres temperatury

Następną kartę stanowi matematyczny zapis cyfry dnia( ten dla klasy 3):

Mamy jeszcze zapis daty po angielsku znaleziony tutaj:

a na koniec wers tygodnia:

Tak właśnie zaczynamy każdy kolejny dzień nauki. Chłopaki mają motywację bo imprezka z okazji 100 dni nauki bardzo im się podoba :) Jak wygląda taka uroczystość opiszę innym razem.


Aby  stworzyć taki kalendarz nie jest potrzebnych wiele rzeczy, ale chyba istotne jest to aby dzieci mogły sobie do nich wpinać i wypinać różne swoje prace. Fajnie jest też pod koniec roku pooglądać i powspominać co robiliśmy, co nam się podobało, a co nie było warte starań ;).
Poza tym jest to stały punkt programu dzięki, któremu dzieciaki łapią rytm dnia. Sami upominają się o kolejne. 
Pozdrawiam i zachęcam



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz